czwartek, 27 września 2012

03 " Gangnam Style .."

- Przepraszam że ci wcześniej nie powiedziałam,ale bałam się
- Czego się bałaś .?
- No że mnie zostawisz,nie chcę aby dziecko zniszczyło wam karierę
- Natalie - ujął moją twarz w dłonie - kocham ciebie i nasze maleństwo tylko wy się dla mnie liczycie .
Wtedy do pokoju Wbił Harry 
- Gangman Style ! - krzyknął i z taką "gracją" wdrapał się na krzesło na którym zaczął skakać ale wypierdolił się już 2 raz w tym dniu przez swoją głupotę . Po chwili stał tuż obok nas - No ten tego 
Nie widzieliście tego .
- Powiemy mu .? - Spojrzałam pytającą na Lou 
- Ale że co .? - spytał nieco rozkojarzony Harry
- Usiądź 
Jak powiedziałam,tak zrobił usiadł pomiędzy nas to wpatrując się w Lou to we mnie .
- No mówcie 
- A więc zostaniesz wujkiem
- Poczekaj bo niedosłyszałem - chwilę się zamyślił i otworzył usta ale po chwili znów je zamknął i tak z 5 razy - Jeśli robiliście to tutaj kiedy ja byłem w domu wyprowadzam się do Nialla !.
- Nie martw się Hazzuś - przytulił go Lou a potem ja dołączyłam do grupowego miśiaka
- Nazwiemy ją Harolda !. a w skrócie Hazzyś lub Harold Junior - No tak Harry chcę aby dziecko nosiło jego imię xD
- Harry nie rób se jaj,będziesz miał swoje dzieci to nazwiesz se je nawet i Zenek - Lou
Poczułam jak telefon wibruję mi w kieszeni,wyjęłam go i przeczytałam wiadomość od Danielle :
" Cześć . Powiedziałaś już Lou .?! xx "
- Ta Danielle - pomyślałam sobie
Szybko zaczęłam wystukiwać literki na klawiaturze :
" Wie, Gdybyś wiedziała jakie Harry zacne imię wymyśla xD "
Kliknęłam wyślij i zaśmiałam się cicho,ale na tyle głośno aby Harry zwrócił mi uwagę No
- Co cię tak śmieszy co - Spojrzał na mnie z "poważną" miną ale po chwili śmialiśmy się jak walnięci nie wiem nawet z czego . Do Lou zadzwonił telefon,wyszedł z pokoju bo nie mogliśmy się zamknąć chociaż na chwilę .Po 5 minut wrócił z miną jakby ktoś umarł .
- Coś się stało .? - spytałam wstając i podchodząc do chłopaka
- Muszę jechać do Doncaster
- Dlaczego .?
- Lottie jest w szpitalu - powiedział smutno i wyciągnął torbę i zaczął się pakować
- Jadę z tobą - powiedziałam stanowczo
- Nie ! Zostajesz z Harrym
I tak pojadę będzie mi mówił -.-
- Dlaczego .?
- Bo nie
- Nie to nie !.
Wyszłam z pokoju . Dlaczego on mnie nie chcę zabrać .? Co może dlatego że jestem w ciąży i już nic mi nie wolno .? Z drugiej strony to chyba go rozumiem rodzinę widzi raz na pół roku a czasem w ogóle Głupia Natalie !. Czasami to ja na serio przewyższam w głupocie samą siebie to chyba jakiś rekord czy coś ...

***
Buu .. żal mi samej siebie za ten rozdział szczególnie końcówkę ale to z Gangman Style mi się podoba :3 Taki szał u mnie w budzie ze szok *.* i Harrego też dopadło xD Rozdział składa się prawie tylko z dialogów więc od razu ma u mnie minusa,ale taki mam już umysł :D
Rozdział miał mieć inną akcję ale postanowiłam że będzie to w następnym rozdziale lub po następnym rozdziale :3 Muszę się iść uczyć na jutro bo mam już 4 sprawdzian co za dupy z nich -.- X DDD
See You Soon
Monia .♥


Ten taniec mnie rozwala xD

niedziela, 23 września 2012

02 " Spieprzaj .. "

- Natalie co się stało - spytała mnie przyjaciółka
- Bo .. Dan ja .. jestem w ciąży ! - wybuchłam płaczem i przytuliłam się do niej
- Cii.. Nie płacz mała, usiądziesz i wszystko mi opowiesz
Usiadłam na sofie a Danielle na przeciw mnie na fotelu
- Więc ..Opowiadaj - zarządziła
- No mówię przecież że jestem kurde w ciąży - chciałam znów się poryczeć ale się powstrzymałam
- No ale z Lou .?
- Nie kurwa z Niallem wiesz - oburzyłam się a Dan wytrzeszczyła na mnie i tak już swoje wielkie oczy
- No wiesz ty co .? Zdradzać Lou z Niallem
- Nie zdradziłam go kobieto !. Głupie pytania zadajesz oczywiście że z Louisem !.
- Nie olewaj dziewczyno . Ale tak bez gumek .? Ile wy macie lat 14 .?
- Danielle - krzyknęłam - Ja tu do ciebie przychodzę z poważną sprawą a ty mi " Ale tak bez Gumek "
- To prawda
Spojrzałam nerwowo na zegarek a potem na przyjaciółkę .
- Wiesz ja chyba muszę już iść cześć - pożegnałam się z nią bez odpowiedzi z jej strony i szybkim krokiem wróciłam do domu, ściągnęłam buty a kurtkę powiesiłam na wieszaku i usiadłam przed telewizorem .. No tak nic innego nie robię tylko siedzę przed tym pudłem,położyłam się przykryta kocem i zasnęłam ...
Obudziło mnie szturchanie palcem mojego lewego policzka,otworzyłam oczy i zobaczyłam burzę loków które opadały na twarz Harrego
- Harry .. - wymruczałam - spieprzaj zanim cię walnę
- Nie masz wstać !
- Nie
- Jak chcesz .. - powiedział cicho jakby do siebie i oblał mnie szklanką wody .
Bez namysłu wstałam i zaczęłam gonić Harrego który po chwili potknął się o buta i wywalił wydając jęk bólu.Przyglądałam się chwilę obolałemu Harremu ale po krótkim namyśle uświadomiłam sobie że mam jeszcze jedną sprawę do zrobienie ...
Szłam korytarzem prowadzącym do sypialni w której pewnie siedzi Louis,zastanawiałam się jak mogę mu to powiedzieć .? Prawda prawdą bałam się -.-
Po " cichu " Otworzyłam drzwi i odruchowo spojrzałam w stronę łóżka, siedział tam
Podeszłam i usiadłam na brzegu biorąc głęboki wdech
Pamiętaj Natalie wdech wydech wdech wydech - mówiłam sobie w myślach
- Lou .. - zaczęłam cicho,chłopak odwrócił się w moją stronę i spojrzał mi prosto w oczy jakby wiedział co chcę mu powiedzieć tylko czekał na to abym ja to mu powiedziała - muszę ci o czymś powiedzieć
- Słucham cię - powiedział i przysunął się do mnie
- Ja jestem w ciąży - rzekłam i spojrzałam na chłopaka
- Coś tak czułem - powiedział cicho
- To znaczy .?
- Znalazłem test w łazience ..
No bravo Natalie Zajebiście -.-

******
Mi się podoba ale oceniać musicie sami :*
I Przepraszam że dopiero teraz ale nie miałam czasu
Wiadomość do Loczka : Tak jest dziewczyną Lou tak przyjaźni się z resztą,tak ma 17 lat i tak jest w ciąży :D

See you soon .♥
Monika .

niedziela, 16 września 2012

01. " Chcę płakać i śmiać się jednocześnie .."

Wchodziłam w każdą kałuże niczym małe dziecko przy tym  mocząc swoje białe trampki, Z Nieba padał coraz to mocniejszy deszcz patrzałam z zaciekawieniem na ludzi przechodzących obok mnie zastanawiając się czemu oni się tak śpieszą .?
Przy bramie wyciągnęłam klucze i kierowałam się do drzwi kiedy same się otworzyły i stał w nich Lou z niezadowoloną miną ..
- Czemu tak długo .? - spytał
- Louis, Nie mam dwóch lat umiem o siebie zadbać - rzekłam wchodząc do środka i ściągając przemoczone buty zostawiłam je w tym mały pomieszczeniu który był nazywany "przedpokojem". Poszłam do kuchni i włączyłam czajnik na herbatę, siadając na krześle przyglądałam się Lou który intensywnie nad czymś myślał i w końcu wydusił coś z siebie :
- Natalie Czy ty coś ukrywasz .? - spojrzał na mnie podejrzliwym wzrokiem na co się zmieszałam ...
Tak ukrywam coś ale się boje powiedzieć prawdę :P
- Nie - słysząc znajomy gwizdek wyłączyłam czajnik i zalałam torebkę wrzątkiem .
Z gorącym napojem poszłam do salonu i usiadłam na kanapie
- Co ja mam mu powiedzieć .? - pytałam się sama w myślach,kiedy mnie olśniło jedyne wyjście to Apteka !.
Zostawiając kubek szybko założyłam na siebie bluzę a na nogi trampki i prawie wybiegłam z domu szłam w stronę apteki powtarzając że to nie prawda ...
Kiedy wkupiłam trzy testy wróciłam do domu który był pusty ..
- No tak .. Mają próbę - powiedziałam do siebie i poszłam do łazienki.
Po 20 minutach wyniki były jednoznaczne - będę mamą ...
Chciało mi się płakać i śmiać jednocześnie ja Mamą .? Kurwa ja mam 17 lat nie mogę być w ciąży to nie jest możliwe ... Usiadłam na kanapie i wyciągnęłam telefon zaczęłam wystukiwać literki :
" Cześć Danielle !. Mogłabym do ciebie przyjść .? Nat xx "
Na odpowiedź nie czekałam zbyt długo :
" Cześć,pewnie że możesz "
Zostawiając przyjaciółkę bez odpowiedzi udałam się do mieszkania ( aut. Dan i Liam mieszkają razem ) Danielle ...Zapukałam kilka razy i kiedy otworzyła mi drzwi próbowałam nie okazywać emocji ...
***
Dobra na razie to tylko tyle :D Jutro postaram się dodać dwójkę : *